Chiński producent czytników Onyx Boox wprowadza na rynek kolejny czytnik z prawie ośmiocalowym ekranem o wysokiej rozdzielczości.
Ten rok obfituje w premiery o przekątnej ekranu w okolicach 8 cali.
O czytniku Onyx Boox Nova przeczytacie także w wpisach:
W pierwszym kwartale tego roku do sprzedaży trafił PocketBook InkPad 3. W ostatnim kwartale na rynek trafił Kobo Forma i InkBOOK Explore.
Więcej o Onyx Boox Nova dowiecie się z wpisu:
Teraz do tego grona dołącza Onyx Boox Nova – czytnik z ekranem o przekątnej 7,8 cala. Wspólnym mianownikiem dla wspomnianych urządzeń jest najwyższa dostępna na rynku gęstość siatki pikseli – 300 ppi.
Onyx Boox Nova działa w oparciu o system operacyjny Android 6.0.
Poniżej specyfikacja czytnika:
- ekran E Ink Carta o przekątnej 7,8 cala i rozdzielczości 1872 × 1404 pikseli (300 ppi)
- podświetlenie z regulacją barwy
- procesor Cortex A17 1,6 Ghz czterordzeniowy
- 2GB pamięci RAM
- 32 GB pamięci wewnętrznej
- system Android 6.0 ze wsparciem sklepu Google Play
- moduł Wi-Fi
- moduł Bluetooth 4.1
- wejście USB typu C
- wsparcie formatów e-booków: PDF, EPUB , TXT, DJVU, HTML, RTF, FB2, DOC, MOBI, CHM
- obsługa audio (mp3, wav)
- funkcja TTS (czytanie tekstu na głos)
- bateria o pojemności 2800mAh
- wymiary 196.3×137×7,7 mm
- waga 240 g
Zwraca uwagę czterordzeniowy procesor i aż 2 Gb pamięci RAM.
Pod względem konstrukcji od pozostałych wymienionych we wpisie ośmio- i prawieośmiocalowców wyróżnia go brak fizycznych przycisków do zmiany stron. Pod ekranem znajduje się tylko przycisk „back”.
Poniżej krótki film prezentujący działania Onyx Boox Nova na kanale Goodereader.com
To co zwraca uwagę to ekran startowy, a właściwie jego brak. Po kliknięciu w Home pojawia się widok biblioteki.
Interfejs sprawia wrażenie trochę siermiężnego i niezbyt intuicyjnego. W aplikacji obsługującej e-booki znajdziemy całe mrowie ustawień czcionki i układu. Poza tymi podstawowymi opcjami, możemy regulować min. grubość czcionki oraz kontrast.
Wydaje się, że Onyx Boox Nova całkiem przyzwoicie radzi sobie z plikami PDF.
Podobnie jak w testowanym przeze mnie Onyx Boox Note, znajdziemy tu tryb A2, który umożliwia płynniejszą obsługę animacji, za cenę większego nieco mniejszego kontrastu i większego ghostingu.
Onyx Boox Nova to raczej nie będzie czytnik dla ludzi, którzy oczekują prostych, intuicyjnych i niezawodnych rozwiązań. To urządzeń bardziej odpowiednie osób, które lubią poeksperymentować z różnymi ustawieniami czytnika, nie załamują się i nie walą głową w ścianę, gdy coś nie działa tak, jak by chcieli, są gotowe poszukiwać rozwiązań.
Ciekaw jestem, jak Onyx Boox Nova wypadłby w porównaniu z InkBOOK Explore, szczególnie jeśli pod kątem obsługi aplikacji
Jeśli chodzi o cenę czytnika, to sklepie ereader.store kosztuje on. 278,99 euro, czyli prawie 1200 zł. InkBOOK Expore czy PocketBook InkPad 3 można w Polsce kupić już za kwotę poniżej 1000 zł.
Ponieważ Onyx ma w Polsce od niedawna dystrybutora, należy się spodziewać, że czytnik pojawi się także na polskim rynku.
Czytnik pojawił się w sklepie czytio.pl
Źródła:
- boox.com
- goodereader.com/blog
Uwaga: W 2019 r. ukazał się Onyx Boox Nova Pro.
Aktualizacja 4.04.2019
Mnie też bardzo interesuje jak ten czytnik wypadłby na tle konkurencji. Chciałabym w najbliższych miesiącach kupić jeden z tych czytników i ten mnie bardzo zaciekawił :)
OdpowiedzUsuń