Cybook Odyssey Bookeen wydaje się być jednym z ciekawszych urządzeń z ekranem eInk, które pojawiły się w ciągu ostatnich kilku miesięcy na rynku.
Jedna z internetowych księgarń, prowadząca sprzedaż tego urządzenia odważyła się określić je jako:
Pierwszy tablet e-ink
Dech aż w piersi zapiera, a usta składają się same do wypowiedzenia szerokiego "ŁAŁ".
Warto przyjrzeć się bliżej, co oferuje użytkownikom czytnik ze słodkiej Francji:
- ekran eInk Pearl, 6 cali, 600 x 800 pixels
- 16 odcieni szarości
- wewnętrzny touch screen z obsługą gestów (w odróżnieniu od konkurencji, która ma w oparciu o podczerwień
- procesor Cortex A8, TI OMAP3611 800MHz
- pamięć RAM RAM 128MB LP DDR
- Wi-Fi (802.11 b/g/n)
- 2 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przez kartę MicroSD o pojemności do 32 GB
- bateria 1650 mAh, wystarczająca wg. producenta do 25 000 zmian stron
- czujnik położenia (w zależności od ustawienia czytnika odtwarzający tekst w pionie lub poziomie)
- 3.5mm stereo audio jack
- obsługa formatów ePub, PDF, Adobe? DRM, HTML, TXT, FB2, JPEG, PNG, GIF, BMP, ICO, TIF, PSD, MP3
Czytnik z wagą 195 g należy do najlżejszych w swojej klasie. Ma możliwość robienia notatek i zaznaczenia tekstu. Cybook Odyssey nie posiada opcji zawijania tekstu w plikach pdf tzw. reflow.
Jednak tym, ma wyróżniać Bookeen Cybook Odyssey od konkurencji jest HSIS (High Speed Ink System). Ponadto wewnętrzny touchscreen pozwala na obsługę gestów. Pozwala to na w miarę płynne jak na e-czytnik przesuwanie ikon i proste animacje. Ponieważ do tej pory takie rzeczy potrafiły to tablety, stąd polski sprzedawca tego czytnika ochrzcił go "Pierwszym tabletem z eInk". Zresztą zobaczcie sami:
Wygląda to interesująco, ciekawie, nawet można by zrobić konferencję z tym czytnikiem w stylu applowskim, na której każde przesunięcie ikonki będzie komentowane donośnym "phenomenal", "WOW" lub "amazing". Nie ulega wątpliwości, że jest to kroczek do przodu w na polu "nieświecących" ekranów, ale na pewno nie przełom i nie powód, by ochrzcić ten francuski wynalazek "tabletem". Na razie - podejrzewam - nawet przygód Bolka i Lolka nie dałoby się na nim obejrzeć, ale może z Gąską Balbinką Bookeen Cybook Odyssey by sobie poradził.
Ważnym atutem tego jest dość przystępna cena. Bookeen Cybook Odyssey w promocji księgarni bezkartek.pl kosztuje 615 zł. Nie jest to wygórowana cena, jak na czytnik z dobrym ekranem dobrym ekranem E ink Pearl, który na dodatek czymś się wyróżnia w stosunku do droższych w niejednym przypadku urządzeń konkurencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz