Na targach książki we Frankfurcie nad Menem przez francuską firmę Bookeen zaprezentowany został czytnik Bookeen Saga, który ma wyglądem przypominać książkę.
Więcej o czytniku Bookeen Saga w artykule:
Bookeen Saga – test i recenzja czytnika w silikonowym kubraczku
Jakiż czas temu pisałem o czytniku Nolim powstałym w wyniku współpracy francuskich firm producenta czytników Bookeen i sieci sklepów Carrefour. Wydaje się, że Bookeen Saga będzie nowym wcieleniem tego czytnika
Specyfikacja jest dość przeciętna: ekran E Ink Carta o rozdzielczości 1024 x 758 pikseli z wbudowanym podświetleniem ekranu, 8 GB pamięci wewnętrznej, moduł wifi. Bookeen Saga będzie wyposażony w przyciski do zmiany stron, przycisk menu i przycisk do wyłączenia podświetlenia.
W odróżnieniu do testowanego przeze mnie niedawno Cybook Muse Light fizyczne przyciski i przycisk menu znajdują się na lewej bocznej ramce. Widać to na zamieszczonym niżej filmie. Czytnik będzie również wyposażony w akcelerometr, umożliwiający obrócenia wyświetlanego tekstu w zależności od ustawienia czytnika. Dzięki temu oraz umiejscowieniu pary przycisków na bocznej ramce, urządzenie będzie łatwiejsze w obsłudze jedną ręką.
Najważniejszą cechą Bookeen Saga ma być zintegrowane z czytnikiem silikonowe etui, dostępne różnych kolorach. W założeniu czytnik e-booków w etui ma przypominać tradycyjną książkę i w ten sposób zachęcać dotychczasowych e-bookofobów do konwersji na e-czytanie. Spełnia też funkcję praktyczne, chroniąc czytnik przed uszkodzeniem. Na filmie Johannesa Haupta autora zobaczymy czytnik zrzucony z wysokości lady, któremu nic się nie stało.
Wraz z etui czytnik waży 320 g. Czytnik ma trafić do sprzedaży w listopadzie, a sugerowana cena urządzenia wyniesie 130 euro.
Pomysł zintegrowania czytnika z okładką nie jest nowy. Pojawił się jeszcze w Sony PRS-T3. Zastosowany został również pierwszej wersji Kindle Oasis.
Oprogramowanie Bookeen wydaje się być zbliżone do tego, które miałem możliwość testować na Cybook Muse Light.
Czy Bookeen Saga przekona osoby, które były sceptyczne wobec książek elektronicznych? – nie jestem do tego przekonany. Bookeen znowu pokazało jednak, że nie boi się w sferze wzornictwa eksperymentów i podąża własną drogą.
Więcej możecie dowiedzieć się z lektury recenzji czytnika Bookeen Saga
Poniżej oferty cenowe na czytnik Bookeen Saga w czytio.pl:
Dokonując trafnego zakupu z powyższych linków, wspieracie mnie moralnie i materialnie do dalszej pracy nad blogiem.
Źródła:
- lesen.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz