Taki pomysł rozwija przedsięwzięcie sygnowane nazwą Ebookplus – startup z Doliny Krzemowej z siedzibą w Palo Alto, gdzie mieszkał i dokonał żywota współzałożyciel Apple Inc. - Steve Jobs.
Ideę projektu przedstawia przedstawia krótki, animowany film.
Na końcu wszyscy są "happy": John - miłośnik eksiążek, James - sprzedawca butów, wydawcy.
W założeniu przedsięwzięcie stanowi połączenie e-czytelni, platformy dla reklamodawców i autorów.
Umieszczenie reklam ma pozwolić na obniżenie ceny e-booka nawet do zera. Ebooki będą udostępniane w HTML 5, a w trakcie czytania, będziemy musieli co jakiś czas zrobić przerwę na reklamę. Forma udostępniania e-booków sprawia, że na czytniku z eInk z niej raczej nie skorzystamy. Projekt jest w fazie głębokiej bety. Dostępna jest jedna książka „Chrystus pozaziemski” Leo Marka w wersji angielskiej. Ebookplus ma również funkcje umożliwiać autorom bezpośrednie publikowanie własnych treści i zarabianie w ten sposób na reklamach.
Projekt w samej istocie wydaje się przeniesieniem prawideł świata reklamy z sieci do książki elektronicznej. Na pierwszy rzut oka, to nic szczególnie innowacyjnego, tylko wrzucenie w e-booka tego, co już funkcjonuje w sieci od lat. Powstaje pytanie: na ile samym rozwiązaniem będą zainteresowani wydawcy, autorzy i reklamodawcy? Od odpowiedzi na to pytanie, zależy powodzenie i dalsza przyszłość projektu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz