Txtr Beagle – najprostszy czytnik świata

Zapowiadany przed paroma miesiącami Txtr Beagle to czytnik inne niż wszystkie, kładące na łopatki konkurencję... prostotą. W tym artykule parę razy pojawi się fraza: na razie ... ale w przyszłości producent planuje...

Urządzenie, o którym będzie mowa sygnuje swoją marką firma Txtr z siedzibą w Berlinie.

Txtr Beagle – najprostszy czytnik świata

Truizmem będzie stwierdzenie, że najważniejszym elementem każdego czytnika e-booków jest ekran E Ink. W Txtr Beagle ma on przekątną o długości 5 cali, podczas gdy większość oferowanych na czytników to urządzenia z sześciocalowym. Ekrany pięciocalowe min. Kobo Mini i Trekstor Pyrus Mini. Rozdzielczość w Txtr Beagle wynosi 800 x 600 pikseli. Na razie jest tylko ekran w wersji E Ink Vizplex, obsługującej 8 odcieni szarości, ale w przyszłości producent planuje zastąpienie go ekranem E Ink Pearl, gwarantującym lepszą jakość obrazu w 16 odcieniach szarości.

Mimo niewielkich rozmiarów, Txtr Beagle nie zdobędzie miana najlżejszego czytnika świata. Z baterią waży 128 g, bez baterii – 111 g, czyli o 1 g więcej niż Wexler Flex One. Txtr Beagle zasilany jest bateriami lub akumulatorkami AAA, czyli po prostu „paluszkami”.

Jak na Najprostszy Czytnik Świata przystało, Txtr Beagle nie posiada modułu Wi-Fi, a wejścia USB, slotu na karty SD, w ogóle nie posiada żadnych wejść, nawet na ładowarkę z wiadomych względów. Jak wrzucać e-booki na Najprostszy Czytnik Świata? Przez bluetooth... ale nie od tak sobie tylko za pomocą specjalnej aplikacji Beagle dostępnej w Google Play. Na razie tylko działa ona na Androidzie 4.0 i 5.0, ale w przyszłości producent planuje udostępnić aplikację na działającą na wcześniejszych wersjach Androida, aplikację na dekstopy.

Jeśli chodzi o dostępne opcje, to na Txtr Beagle nie ma tak zbędnych ficzerów jak zarządzanie kolekcją, wędrowanie po katalogach, zmienianie marginesów czy interlinii; żadnego zaznaczenia tekstu, robienia notatek i tym podobnych fanaberii w nim nie znajdziemy. Najprostszy Czytnik Świata na razie nie pozwala nawet na zmianę rozmiaru czcionki, ale w przyszłości producent planuje go w ten przydatny ficzer wyposażyć. W Txtr Beagle po prostu za pomocą dwóch przycisków nawiguje się nawiguje się między książkami i wybieramy się tą, którą chcemy przeczytać.

Cena tego czytnika ma kształtować się w granicach 10 euro w Europie i 16 dolarów w Stanach Zjednoczonych. Jeśli by tak było naprawdę, to Txtr mimo niezwykłej prostoty urządzenia musiałby dopłacać do Najtańszego Czytnika Świata. Txtr Beagle to czytnik, stanowiący jedynie dodatek do smartfona lub tabletu.

„Prostota jest szczytem wyrafinowanie” - powiedział Leonardo da Vinci – ale czy zawsze prowadzi do sukcesu? Świadectwem globalnych ambicji firmy z Berlina jest fakt, że jej e-księgarnia posiada min. działy niemiecki, amerykański, hiszpański, francuski, włoski i... polski.

Źródła:

  • http://goodereader.com/blog/
  • http://int.txtr.com/beagle/

Poniżej filmy prezentujące Najprostszy Czytnik Świata w "akcji"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz