Czytniki i rynek e-booków w 2018 roku. Czas stagnacji, czas przełomu...

Co przyniósł rok 2018 r. w sferze e-czytania i czytników e-booków. Co zmieniło się na lepsze, jakie prognozy się nie sprawdziły?

grafika przedstawiająca zamek błyskawiczny i 2018 rok

VAT na e-booki

Tocząca się od lat saga pod hasłem „VAT na e-booki” doczekała się w minionym roku pomyślnego rozwiązania. Chodziło o to, że w świetle przepisów prawa europejskiego e-booki były traktowane jako usługa, dlatego nie można było do nich stosować preferencyjnych stawek VAT.

Zdjęcie przedstawiające napis VAT 5 %
Niższy VAT na e-booki nadchodzi

By ziściło się fiskalne równouprawnienie ksiązki papierowej i elektronicznej konieczne były zmiany w prawie europejskim. Projekt stosownych rozwiązań pojawił się już pod koniec 2016 r. W połowie 2017 został przyjęty przez Parlament Europejski. Niestety sprawa utknęła na forum Rady UE z uwagi na opór Czech.

Zmiany w prawie europejskim zostały przyjęte w listopadzie 2018 r. Pozostawiły on kwestię stosowania preferencyjnych stawek VAT do e-booków i prasy elektronicznej do decyzji krajów członkowskich.

Do zrobienia pozostał ostatni, krok – zmiany w ustawie o podatku VAT. Projekt Ministerstwa Finansów przewiduje wejście obniżonej stawki VAT na e-booki od 1 kwietnia 2019 r. i jest przedmiotem międzyresortowych konsultacji.

Wcześniej czy później niższy VAT na e-booki wejdzie w życie. Pozostaje śledzić, czy wraz z obniżką stawek VAT spadną ceny e-booków i o ile.

Legimi na Kindle w pełnej krasie

Legimi abonament na Kindle udostępniło już w 2017 r. Niestety użytkownicy czytnika Amazonu, mogli skorzystać tylko z niewielkiej części e-booków dostępnych w ofercie Legimi. Powodem były względy licencyjne.

Legimi na Kindle

W tym roku nastąpił przełom. Legimi znacznie poszerzyło ofertę e-booków dostępnych w abonamencie na Kindle.

Tym samym spadła nieco atrakcyjność czytników PocketBook i InkBOOK, które obsługują Legimi. Dostępu do pełnej oferty abonamentowej mógł zaważyć na wyborze czytnika.

Sam fakt udostępnienia oferty e-booków w abonamencie na Kindle przez dystrybutora innego niż Amazon stanowi za ewenement na skalę światową.

Niemniej jednak użytkownicy Kindle nadal nie mogą skorzystać z abonamentu Legimi wykupionego przez biblioteki. Ograniczona jest liczba książek pobranych w miesiący (7-10 – w zależności wybranej opcji).

Czytnikowe trendy

2018 to kolejny rok, który pod względem technologicznym nie zaznaczył się właściwie niczym nowym. Producenci czytników wdrażali znane i wypróbowane rozwiązania. Na rynek częściej trafiały urządzenia o większych niż standardowe 6 cali formatach.

Nowy Kindle Paperwhite 4

Gigant z Seattle w tym roku zdecydował się na lekki lifting swoje podstawowego czytnika z podświetleniem ekranu.

czytnik e-booków Kindle Paperwhite 4
Kindle Paperwhite 4 zadebiurował w 2018 r.

Ze sceny zszedł Kindle Paperwhite 3, wielokrotnie przeceniany w tym roku. Najkorzystniejsza promocja w Amazon.de miała była przed świętami wielkanocnymi. Czytnik został wtedy przeceniony o 45 euro. Ze sprzedaży wycofany został Kindle Voyage.

Nowy Kindle Paperwhite 4 zadebiutował jesienią. W porównaniu z poprzednikiem stracił na wadze, zyskał na wodoodporności. Amazon nie poszedł śladami konkurencji i dotąd nie wprowadził w urządzeniu systemu regulacji barwy podświetlenia.

Czytnik choć zadebiutował w ostatnim kwartale był dwukrotnie przeceniany: raz o 40, raz o 20 euro.

PocketBook – rewolucja we wzornictwie

Aktywnym graczem na rynku czytników była firma PocketBook, która wprowadziła w minionym roku do sprzedaży cztery urządzenia:

  • PocketBook InkPad 3.
  • PocketBook Basic Lux 2.
  • PocketBook Touch Lux 4.
  • PocketBook Touch HD 3

W pierwszym kwartale na rynek trafił zapowiadany jeszcze w 2017 r. PocketBook InkPad 3 z ekranem 7,8 cali o gęstości pikseli 300 ppi, czyli najwyższej dostępnej na rynku. Czytnik otrzymał też podświetlenie z regulacją barwy, które ma chronić przed szkodliwym wpływem niebieskiego światła na sen.

PocketBook InkPad 3 z ekranem o przekątnej 7,8 cala waży zaledwie 210 g.

W porównaniu z poprzednim modelem, InkPad 3 stracił sporo na wadze, bo aż 95 g. Producent zrezygnował też z asymetrycznego wzornictwa. W PocketBook InkPad 3 obudowa ma wąską górną i boczne ramki oraz nieco szerszą dolną ramkę, na której wylądowały wąskie podłużne cztery przyciski: „home”, „menu”, „wstecz”, „dalej”.

Trend zapoczątkowany w InkPad 3, zmniejszenie rozmiarów i wagi zaznaczył się także w pozostałych czytnikach firmy PocketBook, które ukazały się w tym roku. Wszystkie zachowały fizyczne przyciski do zmiany stron.

PocketBook pozostaje ostatnim Mohikaninem bezdotykowych czytników, wprowadzając na rynek bezdotykowy PocketBook Basic Lux 2 z podświetleniem ekranu.

czytnik e-booków PocketBook Touch Lux 4
PocketBook Touch Lux 4 zyskał smukłą sylwetkę i niższą wagę

Do sprzedaży trafił również PocketBook Touch Lux 4 – odświeżony model dotykowego czytnika z podświetleniem. Tu zmiany ograniczyły się do kształtu obudowy i ekranu.

PocketBook Touch HD 3 to nowy okręt flagowy PocketBookowej armady. Tym razem jest to okręt… podwodny. Obsługuje formaty dźwiękowe, posiada ekran E Ink Carta o gęstości 300 ppi. W stosunku do poprzednika jest nieco mniejszy, lżejszy i wodoodporny.

Koniec roku przyniósł aktualizacje oprogramowania czytników PocketBook usprawniających obsługę audiobooków oraz przeglądarki internetowej.

Dwie premiery Kobo

Kanadyjsko-japoński koncern Rakuten Kobo zaprezentował w minionym roku dwa czytniki.

czytnik e-booków Kobo Clara HD
Czytnik e-booków Kobo Clara HD

Pierwszym z nich był Kobo Clara HD – sześciocalowy czytnik z ekranem 300 ppi i regulacją barwy podświetlenia. Doczekał on się wersji na niemiecki rynek pod marką Tolino Shine 3.

Czytnik Kobo Forma z nietypowym niesymetrycznym wzornictwem

Do sprzedaży trafił również ośmiocalowy Kobo Forma. Czytnik wyróżnia się asymetrycznym wzornictwem, budzącym skojarzenia Kindla Oasis. Drugą nowością są fizyczne przyciski do zmiany stron.

W Kobo Forma zastosowano ekran o przekątnej 8 cali i rozdzielczości 1440 × 1920 pikseli (300 ppi). Czytnik waży zaledwie 197 g.

Arta Tech i czytniki InkBOOK

W 2018 roku nie próżnowała wrocławska firma Arta Tech. Na rynek trafiły trzy nowe czytniki InkBOOK. Firma z systemem Android, umożliwiające instalowanie własnych aplikacji.

Sześciocalowy InkBOOK Prime HD w stosunku do poprzednika zyskał wreszcie ekran o gęstości pikseli 300 ppi oraz odświeżone menu.

Nietypowym mariażem cech budżetowca jest InkBOOK LUMOS; z jednej strony–  znana z urządzeń premium regulacja barwy podświetlenia, z drugiej –  rozdzielczość budżetowca – 800 x 600 pikseli.

Czytnik e-booków InkBOOK LUMOS

Na rynek z poślizgiem trafił InkBOOK Explore z ekranem 7,8 cala i rozdzielczością 1872 x 1404 pikseli, z bocznymi przyciskami do zmiany stron i Androidem 4.4.2.

Pod koniec roku pojawiły się aktualizacje oprogramowania do wersji 2.0.0 dla czytników InkBOOK Lumos i InkBOOK Prime i InkBOOK Prime HD. Zmieniały one wygląd ekranu startowego, menu e-booka i usuwały z oprogramowania czytnika bezużyteczną aplikację News, która miała być czytnikiem kanałów RSS.

czytnik e-booków InkBOOK Explore
InkBOOK Explore czytnik z ekranem 7,8 cala

Firma też pracuje nad czytnikiem o przekątnej 10,3 cala. Jego prototyp można było zobaczyć na targach książki w Krakowie.

Czytniki Onyx Boox wracają na polski rynek

Po trzech latach przerwy chiński producent czytników Onyx International znowu ma w Polsce oficjalnego dystrybutora. Została nim firma IT Distribution z Warszawy.

Onyx stawia na czytniki z Androidem w rozmiarach we wszystkich dostępnych rozmiarach od 6 do 13,3 cala. Ma swojej ofercie urządzenia, które umożliwiają pisanie i rysowanie jak np. testowany przeze mnie Onyx Boox Note z ekranem 10,3 cala.

Czytnik e-booków Onyx Boox Note z ekranem 10,3 cala

Wśród urządzeń chińskiego producenta znajdziemy też czytnik Onyx Boox Max 2 Pro z ekranem 13,3 cala, który dzięki portowi microHDMI można podpiąć do komputera i wykorzystywać jak dodatkowy nie męczący wzroku monitor.

Podsumowanie

W minionym 2018 r. w sferze czytników zaznaczyły się tendencje do zmniejszenia wymiarów i wagi urządzeń, w stosunku do poprzednich modeli. Z drugiej strony pojawiło się więcej czytników o ekranach większych niż standardowe „sześć cali”.

Sprawdziły się zeszłoroczne przypuszczenia, że Kindle Paperwhite 3 wreszcie doczeka się następcy. Pomyliłem się, wyrażając przekonanie, ze następny czytnik Amazonu będzie miał regulację barwy podświetlenia

Nadal rozwija się nisza urządzeń, którą określiłbym jako czytniko-notesy. Mają one większe ekrany i umożliwiają pisanie i szkicowanie. Z racji rozmiarów nadają się do czytania literatury technicznej, książek zawierający tabele, rysunki i schematy. Ich zaletą jest możliwość szkicowania i robienia notatek.

W ten segment wpisuje ReMarkable, Onyx Boox Note czy Sony DPT-CP1.

Co czeka nas w 2019 r.?

Rok 2018 nie zaoowocował technologicznym przełomem, czy nawet niewielkim krokiem naprzód.

Taką wyczekiwaną od lat rewolucją byłoby wprowadzenie kolorowego e-papieru. Niestety na razie na to się nie zanosi.

Na rynku czytników planowe postarzanie produktu nie działa tak sprawnie jak w przypadku smartfonów. Bez większych trudności można korzystać z urządzeń liczących 5-6 lat urządzeń.

Sam mam zgrzebnego, odrapanego Kindle 4 (alias Classic) liczącego 6 lat i nie mogę znaleźć impulsu, który skłonił by mnie do wymiany.

W jakie cechy, poza wodoodpornością i regulacją barwy podświetlenia można wzbogacić czytnik, by przyciągnąć nowych klientów lub starych skłonić do wymiany urządzenia?

Takim marketingowym wabikiem może stać się bateria słoneczna wbudowana w sam czytnik albo w okładkę, dzięki której urządzenie nie będzie wymagało podłączania do ładowania.

Nowy rok powinien  wreszcie przynieść niższe stawki VAT na e-booki. Czy przełożą się one na spadek cen książek elektronicznych i dadzą nowy impuls rozwojowy dla całego rynku publikacji elektronicznych?

2 komentarze:

  1. Najbardziej liczę na to, że po obniżeniu VATu ceny ebooków faktycznie spadną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się spodobał wygląd po tej aktualizacji inkbooka. Bardziej czytelnie się go używa. Czekam co przyniesie nowy rok, zapewne z mojego obecnego czytnika nie przejdę bo bardzo go lubię, ale prześledzić nowości zawsze miło :D

    OdpowiedzUsuń