Rozlany obraz, widok poprzedniej strony na części ekranu, czy poziome i pionowe czarno-białe paski - to główne objawy uszkodzenia ekranu w czytniku. Dlaczego się tak dzieje, jak temu zapobiec i co robić, kiedy ekran w czytniku uległ uszkodzeniu - o tym będzie w dzisiejszym wpisie.
Uszkodzenie ekranu E Ink w czytniku i jego przyczyny
W tabletach i smartfonach uszkodzenie czy pęknięcie ekranu nie umożliwia korzystania z urządzenia, nawet mimo „pajączka” można odczytać zawartość ekranu.
W przypadku ekranów E Ink jest niestety inaczej. Nie ma szklanej warstwy ochronnej, by nie pogarszać właściwości optycznych czytnika. Ekran składa się one z dwóch cienkich warstw wypełnionych płynem z mikrokapsułkami, w których znajdują się również zanurzone w cieczy czarne i białe cząsteczki, wprawiane w ruch ładunkami elektrostatycznymi. Sterowanie odbywa się za pomocą matrycy tranzystorów cienkowarstwowych (TFT), która jest nadrukowana na cienką szklaną płytkę wchodzącą w skład ekranu E Ink. Kiedy warstwa uszkodzono zostaje uszkodzona, brak jest możliwości sterowania pikselami (czyli zmiany białego w czarny, i na odwrót).
Uszkodzenie może pozostać nie widoczne do czasu aż dokonamy zmiany obrazu na czytniku, na ekranie ujawni się lub smuga nie aktywnych pikseli w miejscu przerwania sieci tranzystorów, a na ekranie pojawią się czarno-białe poziome i pionowe pasy, jak np. na tym uszkodzonym Kindle 3.
Na powierzchni czytnika możemy nie zauważyć żadnych pęknięć, bo uszkodzenie nastąpiło na poziomie matrycy.
Przyczyną najczęściej jest uderzenie w ekran, upadek z wysokości, wstrząs lub krótkotrwały silny nacisk.
Przyczyną uszkodzenia ekranu może być też… wadliwa bateria, która nagrzewając się z większa swą objętość i powoduje nacisk na ekran, a w konsekwencji uszkodzenie matrycy. Zostawiliście na noc czytnik, budzicie a rano odłączacie i po jakimś czasie na ekranie widzicie poziomie i pionowe czarno-białe paski - sprawcą może być właśnie bateria. Swego czasu pisałem o problemach z baterią PocketBook Touch Lux 2. Firma zachowała się o tyle w miarę przyzwoicie, że oficjalnie poinformowała o problemie i prosiła użytkowników o sprawdzenie numeru seryjnego.
Ekran czytnika jest uszkodzony. Co zrobić w takiej sytuacji?
Po pierwsze nie wpadaj w panikę, weź głęboki oddech i pomyśl, że w życiu jest wiele poważniejszych problemów niż pęknięty w czytniku ekran. Czytnik to tylko przedmiot, nie przyjaciel, nie bliska osoba.
Jeśli twój czytnik to Kindle i od zakupu nie minął rok, to zgłoś to w Amazon. Jest duża szansa, że prześlą ci nowy lub przynajmniej „odnawiany” (z naklejką refurbished) czytnik. Jeśli za pierwszym razem dostaniesz propozycję zakupu nowego czytnika, próbuj ponownie.
Jeśli twój czytnik to Kindle, a od zakupu minął więcej niż rok, jest szansa, że dostaniesz jakiś rabat na nowy czytnik.
Jeśli twój czytnik to nie Kindle, od zakupu nie minęło więcej niż dwa lata, jesteś przekonany, że uszkodzenie nie jest mechaniczne, składaj reklamację u sprzedawcy, powołując się na rękojmię, wskazując, że towar miał w momencie sprzedaży wadę ukrytą.
Pamiętajcie, że jeśli powołujecie się na rękojmie, to podmiotem odpowiedzialnym za powstałe wady jest sprzedawca.
Dalej przypuszczalny scenariusz będzie taki: sprzedawca zapewne odeśle czytnik do serwisu, stamtąd otrzyma zapewne odpowiedź, że uszkodzenie ma charakter mechaniczny i musiało powstać z winy użytkownika, a reklamacja zostanie rozpatrzona odmownie.
Jeśli od sprzedaży nie minęło więcej niż 6 miesięcy, to sprzedawca musi udowodnić bezzasadność roszczenia klienta.
W najlepszym przypadku możemy spodziewać się propozycji odpłatnej wymiany ekranu za kwotę, za kwotę, za którą moglibyśmy kupić używany czytnik. Nawet odpowiedz z jednego serwisów na zapytanie dotyczące wymiany ekranu PocketBook Touch 622 otrzymałem w odpowiedzi kwotę 250 zł i szczerą odpowiedź – „w tym modelu się nie opłaca”.
Jeśli komuś z was reklamacja czytnika z uszkodzeniem ekranu została rozpatrzona pozytywnie – proszę, opiszcie tę sytuację w komentarzu. Jeśli nie – też opiszcie, co Was spotkało, jak zachował się sprzedawca i serwis.
Co mogę zrobić by ekran w czytniku nie pękł?
Odpowiedź jest prosta – należy się zaopatrzyć w etui, najlepiej okładkowe, chroniące ekran czytnika przed uszkodzeniami zarówno podczas korzystania, jak i transportu w plecaku czy w torbie. Naprawdę wydając na urządzenie warte kilkaset złotych, nie warto oszczędzać klilkudziesięciu, rezygnując zakupu z etui. By chronić czytnik nie jest konieczne etui z najwyższej półki, te tańsze spełniają swoją funkcję przez jakiś czas, ale np. mogą powodować zabrudzenia na obudowie. Sam miałem okazję się o tym przekonać, kupując tanie okładkowe etui na Kindle Classic, którym zapaskudziłem tylną część obudowy.
Co innego dawać "mądre" rady, a co innego się do nich stosować.
Tak załatwiłem swojego leciwego Kindle Classic.
Więcej o tym znajdziecie we wpisie:
Pęknięty ekran w czytniku e-booków. Takie rzeczy – pomyślałem – zdarzają się innym, ale nie mi
Nie powinniśmy również rzucać czytnikiem, siadać na nim, czy tłuc go innymi przedmiotami. Nie giąć, nie niszczyć, nosić w okładce, a długie lata będzie służyć.
Zdjęcie:
źródło; autor: Michael Davis-Burchat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz