Mało kto pamięta, ale pierwszym w miarę udanym czytnikiem z podświetleniem (pomijając kompletnie nieudane podejście Sony), był czytnik amerykańskiej firmy Barnes and Noble - Nook Simple Touch with Glowlight. Firma przegrała rywalizację z Amazonem o rynek publikacji elektronicznych i zwinęła swój europejski desant.
Barnes and Noble po dwóch latach wprowadza do sprzedaży nowy czytnik - Nook Glowlight Plus. Wyposażone w ekran E Ink Carta o rozdzielczości 300 ppi urządzenie ma konkurować z Kindle Paperwhite 3. Od konkurenta wyróżnia go dodatkowo wzornictwo - wykorzystanie aluminium w tylnej częsci obudowy oraz odporność na wodę i kurz.
Uwagę zwraca również biała obudowa i rogi z zaokrągleniem o mniejszym promieniu. W porównaniu z poprzednikami w Nook Glowlight Plus obsługa dotykiem opiera się nie na czujnikach podczerwienie a na ekranie pojemnościowym. Czytnik działa na Androidzie w wersji 4.4.
Nowy Nook nie będzie miał wejścia na kartę MicroSD. Z 4 GB pamięci wewnętrznej do dyspozycji użytkownika zostaje na własne książki zostaje 2 GB.
Nook Glowlight ma kosztować ok. $129,99.
Szanse by czytnik trafił do sprzedaży oficjalnej sprzedaży w Polsce czy w ogóle w Europie są znikome. Na uwagę zasługuje fakt, że powrót Barnes and Noble do czytników to wyraźny sygnał, że pogłoski o ich śmierci są mocno przesadzone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz