Firma Onyx Boox wprowadza na rynek Onyx Boox Palma nowy czytnik o przekątnej 6,13 cala i wyglądzie smartfona.
Nowe urządzenie wyróżniają „smartfonowe” proporcje ekranu – 18:9. Onyx Boox Palma wyposażony jest w ekran E Ink Carta 1200 o rozdzielczości 1648 x 824 pikseli. Urządzenie działa w oparciu o system Android 11. W środku znajduje się ośmiordzeniowy procesor, 6 GB pamięci RAM, 128 GB RAM i wejście na kartę pamięci.
W Onyx Boox Palma nie zabrakło głośnika i wbudowanego mikrofonu. Są znane smartfonów przyciski do regulacji głośności, a także aparat 16 MP.
Od nazwania go smartfonem z ekranem E Ink, wstrzymuje jedna rzecz – brak możliwości wykonywania połączeń telefonicznych.
Oto specyfikacja Onyx Boox Palma
- ekran E Ink Carta 1200 o przekątnej 6,13 cala,
- rozdzielczość 1648 x 824 (300 PPI),
- regulacja barwy podświetlenia,
- ekran dotykowy pojemnościowy,
- ośmiordzeniowy procesor,
- 6 GB RAM,
- 128 GB pamięci wewnętrznej,
- wbudowany głośnik i mikrofon,
- slot na kartę pamięci,
- wejście USB-C,
- Wi-Fi (2,4 i 5 Ghz),
- bateria o pojemności 3950 mAh,
- waga 170 g,
- wymiary 159 x 80 x 8,0 mm,
- menu w językach polskim, angielskim, niemieckim i innych.
Nietypowe dla czytników wymiary sprawią, że czytnik będzie łatwiej mieścił się w dłoni czy kieszeni. Spodziewam się, że w części aplikacji będzie można skorzystać ze zmiany stron przy pomocy przycisków do regulacji głośności.
Cena Onyx Boox Palma to 1299 zł na czytio.pl, co może się wydawać nieco wygórowaną kwotą zarówno za sześciocalowy czytnik e-booków, czy smartfon z E Ink bez możliwości dzwonienia. Do tego dochodzi ok. 69 zł za dedykowane etui.
Onyx Boox Palma wywołuje pewną konsternację. Jest to po prostu odgrzany koncept smartfonu z E Ink, tylko bez możliwości wykonywania połączeń telefonicznych czy korzystania z mobilnego internetu.
Źródło: boox.com (w tym zdjęcia), czytio.pl
Artykuł zawiera linki partnerskie do sklepu czytio.pl z programu afiliacyjnego webepartners.pl . Dokonując udanych zakupów z podanych we wpisie linków wspieracie mnie duchowi i materialnie do dalszej pracy nad blogiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz