W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej czytników z funkcją pisania po ekranie. Do ich grona dołączył MobiScribe.
Za powstanie urządzenia odpowiada spółka TeamUC z San Jose i firma Netronix, produkująca czytniki min. dla Kobo.
Urządzenie ujrzało światło dzienne dzięki zbiórce w serwisie Indiegogo.com.
MobiScribe jest promowany jako notatnik (E-Ink Notepad).
Urządzenia wpisujące się w koncepcję czytnika-notesu pojawiały się już wcześniej. Były to czytniki z ekranami o przekątnej 10,3 cala, który umożliwiały szkicowanie i sporządzanie notatek, min. reMarkable, Onyx Boox Note.
Od dotychczasowych czytników z funkcją pisania po ekranie wyróżnia go stosunkowo niewielki ekran E Ink Carta o przekątnej 6,8 cala i gęstości pikseli 265 ppi, z wbudowanym podświetleniem z regulacją barwy. Dzięki temu można czytać i notować w ciemności.
MobiScribe posiada zarówno ekran dotykowy pojemnościowy, obsługiwany palcem, jak i WACOM – obsługiwany przy pomocy stylusa. Pierwszy zapewnia sprawną i intuicyjną nawigację, a drugiemu zawdzięczamy możliwość pisania i szkicowania.
Niżej zamieszczam pozostałe dane techniczne czytnika
- ekran E Ink Carta 1440 x 1080 pikseli (265 ppi)
- processor 1GHz Freescale Solo Lite CPU,
- 1GB pamięci RAM,
- WIFI
- 8GB pamieci wewnętrznej,
- wejście na kartę microSD
- bateria o pojemności 1500 mAh
- system operacyjny Android Kitkat (4.4.4)
- wymiary 132 x 175 x 9.8 mm
- waga ok. 236 g
Czytnik nie ma przycisków, więc jesteśmy zdani tylko na dotykowy ekran.
Główną atrakcją oferowaną przez MobiScribe jest możliwość pisaniae i szkicowanie.
Domyślna aplikacja do e-booków –HomeReader 3 obsługuje formaty: epub.pdf, .txt, azw3, .azw, .fb2, .prc. Dość słabo ma radzić sobie z plikami PDF.
Poniżej film prezentujący działanie MobiScribe InkPad
Czytnik posiada sporo opcji ustawień czcionki i układu tekstu, ale dostanie się do nich wymaga cierpliwości.
MobiScribe można nabyć wpłacając kwotę $214. Planowany termin wysyłki to sierpień 2019 r.
MobiScribe jest kolejną próba pokazania, że e-papier może służyć do czegoś więcej niż tylko czytanie. Czołowi producenci czytników związanych z ekosystemami jak Amazon i Kobo nie zwracają na to uwagi.
Niszę tę próbują zagospodarować Onyx i szereg mniejszych start-upów. Jestem przekonany, że MobiScribe to nie ostatni czytnik-notes, który ujrzy światło dzienne w tym roku.
Źródła:
- goodereader.com/blog
- indiegogo.com
- youtube.com (MobiScribe Showcase)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz