Liquavista - czekając na kolorowy e-papier...

Prototypy kolorowych ekranów w technologii electrowetting

W ostatnim okresie znowu zrobiło się znowu zrobiło się trochę szumu firmy Liquavista, którą przed rokiem Amazon kupił od Samsunga. Jest to holenderska spółka prowadząca badania nad ekranami wykorzystującymi technologię electrowetting (elektrozwilżania). Holenderska firma ogłosiła nabór na kilka stanowisk. Pojawiają się głosy, że zwiastuje to rynkowy debiut ekranów Liquavisty.

Ekrany opracowywane przez Liquavistę, podobnie jak ekrany E Ink, umożliwiają czytanie w pełnym słońcu. Przewyższają jednak technologię E Ink pod względem parametrów optycznych takich jak: kontrast czy współczynnik odbicia (E Ink Carta kontrast 15:1, współczynnik odbicia 44%; technologia Liquavista - konstrast 18:1, współczynnik odbicia 60 %). Rozwijana przez Holendrów ekrany są kolorowe, radzą sobie z odtwarzaniem animacji. Należy zaznaczyć, że kolorowa wersja E Ink - E Ink Triton, nie zdobyła sobie wielkiego uznania. Kolory w tych ekranach po prostu rozczarowują - są bardzo blada, a do tego tło ekranu jest ciemniejsze.

Mankamentem technologii opracowywanej przez Liquavistę ma być wyższe zużycie energii niż w przypadku E Ink. By utrzymać obraz na ekranie Liquavisty konieczne jest zasilanie, w przeciwieństwie do E Ink, w którym prąd jest potrzebny tylko do odświeżenia lub zmiany strony.

Kolorowy epapier z prawdziwego zdarzenia to podstawowy warunek, by zatrzeć granice między czytnikiem e-booków a tabletem i stworzyć urządzenie sprawdzające się zarówno w lekturze publikacji cyfrowych, korzystaniu z aplikacji, przeglądaniu sieci.

Technologia electrowetting nie narodziła się wczoraj. Jest rozwijana przez Liquavistę od paru ładnych lat, ale ciągle nie ma na rynku urządzenia, które by ją wykorzystywało. Zapowiedzi o wprowadzeniu ekranów firmy Liquavista do masowej produkcji pojawiały się jeszcze w 2013 r.

Może się wydawać, że rezultatem przejęcia Liquavisty przez Amazon, będzie zastosowanie ekranów w technologii elektrozwilżania w Kindle. Z drugiej strony sam fakt nabycia spółki rozwijającą technologię e-papieru, stawia Amazon w jeszcze bardziej korzystnej sytuacji w negocjacjach z E Ink Holding, by zapewnić sobie korzystniejsze warunki dostawy ekranów E Ink oraz technologię E Ink Carta na wyłączność (przynajmniej przez pewien czas).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz